Aromaterapia, olejki eteryczne, suplementy, leczniczo-dekoracyjne kosmetyki, środki do 

pielęgnacji  włosów i skury, artykuły o zdrowiu, Internet-sklep-dostawa   Partnerzy Firmy Vivasan
(Brak produktów)
Złożyć zamówienie
Katalog Profilaktyka zdrowia

Szukaj:     

Zapisz sie na liste czytelnikow:
"Produkty Vivasan dla zdrowia i urody"
E-mail:
Imie:
Główna Cennik Współpraca Aromaterapia Kontakt Nowości Formuła zdrowia Promocja  

Zmarli lekarze nie kłamią VI


                                                                                Odcienek VI

Po pierwszewrzody żołądka. Pewnie słyszeliście, że przyczyną wrzodów żołądka jest stres. Już 50 lat temu my weterynarze wiedzieliśmy, że wrzody u świń wywołują bakterie. Nie mogliśmy sobie pozwolić na drogą operację żołądka u świni, a jeśli byśmy mogli, to Wasz kotlet wieprzowy kosztowałby 275 $ za 0,5 kg. Dowiedzieliśmy się, że istnieje minerał o nazwie bizmut z pomocą którego mogliśmy zapobiec i wyleczyć wrzody żołądka u świń bez ingerencji chirurgicznej. Tak zrobiliśmy i leczenie kosztowało mniej więcej 5 $ na świnię. Leczenie przy pomocy bizmutu, innych minerałów oraz tetrakcykliny. Narodowe instytuty zdrowia dopiero w lutym 1994 r. oznajmiły, że wrzody żołądka wywołują bakterie, a nie stres i że mogą być wyleczone.

A przecież badacze medyczni zazwyczaj mówią: „…pokazuje pokrzepiające rezultaty, które mogą okazać się zbawienne…” . Obecnie instytuty te używają właśnie słowa „wyleczyć” bez aluzji. Mówią one: „… wyleczone metodą łączącą minerały bizmutu i tetracykliny”. Ci, którzy nie wiedzą co to takiego bizmut, niech pójdą do dowolnego sklepu spożywczego lub do apteki i kupią za 2 $ butelkę z zawartością o różowym kolorze. Nazywa się ona pepto bismol.

A zatem 1 łyżeczka do herbaty na dzień i można wyleczyć wrzody. Znowu macie wybór. Można wyleczyć się za 5 $ lub pozwolić, żeby Was pokroili. Decyzja należy do Was.

Po drugie – jaka jest przyczyna śmiertelności wśród Amerykanów? Tak, to najstraszniejsza choroba, która nazywa się rak. We wrześniu 1993 r. w narodowym instytucie onkologii przy uczelni medycznej w Bostonie, po obserwacji chorych na raka, oświadczono, że wykryto dietę przeciwrakową. Badanie prowadzono w Chinach z tej przyczyny, że w chińskiej prowincji Hunan odnotowano najwięcej zachorowań na raka.

W ciągu 5 lat badaniom poddano 29 000 osób. Podawano im witaminy i minerały o dwa razy przekraczające normę zalecaną Amerykanom. Tak więc, jeśli zalecana dzienna norma witaminy C wynosiła 60 mg, to chorzy otrzymywali 120 mg.

Paul Allen mówił, że jeśli chcecie zapobiec chorobie nowotworowej przy pomocy witaminy C, to powinniście zażywać jej 10 000 mg dziennie.

I oto rezultat: lekarze, którzy się z nim spierali, już są na tamtym świecie (Panie świeć nad ich duszą), a Paul Allen żyje i cieszy się dobrym zdrowiem. Ma 94 lata i pracuje po 14 godzin dziennie 7 dni w tygodniu. Mieszka na ranczo w Kaliforni i wykłada na uniwersytecie kalifornijskim w San Francisko. Tylko Wy musicie dokonać wyboru, czy słuchać rad świętej pamięci lekarzy, czy trzymać się opinii Paula Allena.

A zatem, całkowicie normalne jest zażywanie witaminy C i A w podwójnej dawce (nic złego się nie stanie) oraz cynk, ryboflawinę, molibden, itp. Jedna grupa jest szczególnie pożyteczna. W jej skład wchodzą trzy komponenty: witamina E, beta-karoten, selen. Te trzy komponenty trzeba przyjmować w podwójnej dziennej dawce. Jeśli będziecie mieli z tego tylko 0,5 % korzyści, to już dobrze.

W grupie pacjentów otrzymujących witaminę E, beta-karoten i selen przez 5 lat, śmiertelność we wszystkich rodzajach zachorowań obniżyła się o 9 %, to jest 10 na każdych 100 chorych skazanych na śmierć przeżyło. Chorzy na raka, skazani na śmierć, którzy zażywali te trzy komponenty, przeżyli w 13 przypadkach na 100. W prowincji Hunan, spośród chorych na raka żołądka i przełyku, pozostało przy życiu 21 % czyli 21 osób na 100. I o tym powinien powiedzieć Wam lekarz prowadzący. Jeśli nie chciał brać na siebie odpowiedzialności, to mógł chociaż poinformować, żebyście sami dokonali wyboru. Oto dlaczego taki stosunek do pacjentów uważam po prostu za śmieszny. Z drugiej strony – to jeszcze jeden dowód na ich obojętność.

ciąg dalszy